Matura i chęć szczera, czyli… wojskowość – pewny zawód
NOWY TARG. Dwójka przedstawicieli Wojskowej Akademii Technicznej z Warszawy gościła w Prywatnym LO dla Młodzieży, by kadetom z Podhala pomóc w wyborze ścieżki dalszej edukacji, nawet przyszłego zawodu.
Tegoroczni maturzyści z dużym zainteresowaniem przysłuchiwali się prezentacji, która wyjaśniała, jak przebiega proces rekrutacji na studia i wojskowe, i cywilne w warszawskiej Akademii – renomowanej uczelni liczącej ponad 5 tys. studentów. Poznawali też dostępne w niej kierunki. A rekrutacja trwa od 1 maja do 9 czerwca. Warunki przystąpienia do niej to jedynie matura i… chęć szczera.
Kadeci z klasy IV mogli się dowiedzieć, na czym polega półtoramiesięczny kurs szkolenia podstawowego, tzw. unitarka. Przez ten czas świeżo upieczeni studenci mają zagwarantowane mieszkanie i wyżywienie na warszawskim Bemowie.
Goście opowiadali też, za co przysługują punkty rekrutacyjne; jak wyglądają życie podchorążego i rozkład jego dnia. Od cywilnego życia oczywiście różnią się one znacznie. Wśród korzyści bycia studentem Wojskowej Akademii Technicznej na czoło wybija się żołd przysługujący już na I roku, w kwocie 4,5 – 5 tys. miesięcznie „na rękę”.
Pierwszy rok studiów to służba kandydacka, której czas wlicza się już do emerytury i lat pracy. Po ukończeniu studiów przydział do jednostki, czyli miejsce pracy (w godzinach od 8.00 do 15.00) – jest gwarantowane. Ukończenie tej znanej w świecie uczelni będzie dużym atutem w CV każdego absolwenta. A ponieważ kształci ona również fachowców od cyberprzestrzeni, może otworzyć ciekawe perspektywy zawodowej kariery.