Menu Zamknij

Z rewizytą w Szkole Aspirantów PSP

KRAKÓW. To była pierwsza, ale na pewno nie ostatnia wizyta kadetów z Prywatnego LO dla Młodzieży w krakowskiej Szkole Aspirantów Państwowej Starzy Pożarnej. Właściwie rewizyta, gdyż współpraca z kuźnią pożarniczych kadr w Małopolsce rozpoczęła się od przybycia do nowotarskiej Szkoły – na zaproszenie dyrekcji – przedstawiciela SA PSP, który omawiał zasady rekrutacji i tryb kształcenia adeptów, również (jak w szkole średniej) zwanych kadetami.

Mundurowa młodzież została wpierw zaproszona na poligon w Kościelcu koło Proszowic. Tam kadeci z Podhala mogli obejrzeć stanowiska do ćwiczeń gaszenia pożarów, działań w przypadkach katastrof kolejowych i drogowych; do ratownictwa wysokościowego i poszukiwawczego. Poznali też warunki, w jakich odbywają ustawowy miesięczny obóz (tzw. unitarkę) przed rozpoczęciem regularnej nauki ich starsi koledzy z pierwszego roku Szkoły Aspirantów. Po poligonie oprowadzał ich zatrudniony w tej placówce oficer.

Warunki nauki w SA PSP mogli natomiast goście poznać, zwiedzając kompleks jej obiektów w Nowej Hucie. Zobaczyli tam kadetów podczas zajęć i ćwiczeń, z ciekawością przyglądali się warunkom bytowym panującym w koszarach. Odwiedzili ponadto szkolną Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą, z której kadeci wyjeżdżają do akcji pod nadzorem swoich dowódców, nabywając w ten sposób cennych doświadczeń praktycznych. Oglądali sprzęt i pojazdy na wyposażeniu SA PSP. Otworem przed mundurową młodzieżą stanęły sale wykładowe, aula, hala sportowa. Po nowohuckim kompleksie oprowadzał młodzież zastępca dowódcy.

Co więcej, przy obiedzie z deserem w koszarowej stołówce mogli się przekonać, jak dobrze karmieni są kadeci oraz jakie normy kaloryczne musi spełniać każdy ich posiłek. Ostatnim punktem programu wizyty było wspólne zdjęcie z kadrą Szkoły Aspirantów.