NOWY TARG. Dariusz Popiela – założyciel i prezes Fundacji „Ludzie, nie liczby”, trwale zaszczepił mundurowej młodzieży ideę pamięci o żydowskiej społeczności Podhala i o ofiarach Holocaustu. Wiosenne sprzątanie nowotarskiego kirkutu poprzedziło planowane na 19 kwietnia obchody kolejnej, 81. rocznicy wybuchu powstania w Gettcie Warszawskim.

Kadeci porządkują miejsce wiecznego spoczynku nowotarskich i podhalańskich Żydów – oraz masowych rozstrzeliwań w sierpniu 1942 roku – zawsze jesienią i na wiosnę, zbierając połamane gałęzie, grabiąc liście, wyrywając chwasty, czyszcząc z mchu stare macewy, zamiatając alejki. Odkąd Fundacja Dariusza Popieli upamiętniła nazwiska ofiar Holocaustu na tablicach, kirkut nabrał już godnego wyglądu. Reszty dopełniają starania wolontariuszy związanych z Fundacją i mundurowej młodzieży. Każda taka akcja przypomina im losy wyznawców religii mojżeszowej, którzy przed wojną stanowili jedną trzecią mieszkańców Nowego Targu, żyli też i pracowali w wielu miejscowościach Podhala.

Porządkowanie kirkutu po zimie i wiosennych wichurach trwało dwa dni, a brały w nim udział klasa I wojskowa i klasa I policyjno-pożarnicza. Drożdżową przekąskę i gorące napoje w termosach zapewniła pracującym firma STESKAL.